Kubeł zimnej wody dla świata. Broń z Zachodu staje się bezużyteczna

Armia Federacji Rosyjskiej stale dostosowuje się do warunków na froncie, wykorzystując swoje ogromne możliwości w zakresie walki elektronicznej – pisze Wall Street Journal, który zwraca uwagę na rosnący problem zachodnich broni. Te stają się bezużyteczne na froncie.

M142 HIMARS In Service With Ukrainian Soldiers On The Bakhmut Direction
DONETSK OBLAST, UKRAINE - MAY 18: A M142 HIMARS launches a rocket on the Bakhmut direction on May 18, 2023 in Donetsk Oblast, Ukraine. Ukraine received the HIMARS as part of international military assistance programs to help defend itself against the ongoing Russian invasion. (Photo by Serhii Mykhalchuk/Global Images Ukraine via Getty Images)
Global Images UkraineM142 HIMARS - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2023 Global Images Ukraine
Norbert Garbarek

Pentagon jest świadomy rosnącego zagrożenia ze strony Rosji – twierdzi przedstawiciel Departamentu Obrony USA, na którego słowa powołuje się Wall Street Journal. Wynika to z faktu, iż Federacja Rosyjska odnosi sukcesy w elektronicznym zwalczaniu zachodniej broni. To sygnał na tyle istotny, gdyż pojawia się kolejny raz z rzędu.

Ostatnim razem podobne głosy z USA pojawiły się w maju br. Wówczas wynikały one z dokumentu, do którego dotarli amerykańscy dziennikarze, i który sugerował, iż Rosjanie osiągnęli tak wysoki poziom zaawansowania swoich systemów zagłuszania sygnałów satelitarnych, w tym GPS, że zdołali znacząco obniżyć skuteczność nawet najbardziej zaawansowanej technologii.

Kolejne niepokojące głosy

Teraz natomiast Wall Street Journal zwraca uwagę, że problem dynamicznego dostosowywania się Rosjan do sytuacji panującej na froncie nie ustępuje. "Rosyjska ingerencja była szczególnie skuteczna w przypadku Excalibura. Inne precyzyjne pociski artyleryjskie, takie jak produkowany we Francji i Szwecji Bonus, również stały się mniej skuteczne z powodu rosyjskiej ingerencji" – czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraińscy urzędnicy zauważają dodatkowo, że rosyjskie środki walki elektronicznej znacznie zmniejszyły celność amunicji GMLRS do HIMARS. Choć sytuacja jest trudna, należy podkreślić, że wiele zachodnich pocisków wciąż prowadzi skuteczny ostrzał w kierunku rosyjskich pozycji. Jako przykładową broń wymienia się m.in. ATACMS-y oraz Storm Shadow, które wciąż precyzyjnie trafiają w Rosjan.

Rosjanie przystosowują swój sprzęt do zmian na froncie

Nie należy jednak bagatelizować dynamiki rozwoju sprzętu w Federacji Rosyjskiej. – Musimy założyć, że adaptacja zawsze będzie miała miejsce, a Rosjanie przystosowali się do wielu rzeczy – mówił Rob Lee, pracownik naukowy w Instytucie Studiów Polityki Zagranicznej. Przedstawiciel Departamentu Obrony USA wyjaśnił Wall Street Journal, że Pentagon jest "bardzo świadomy" zagrożenia wojną elektroniczną, która stale się rozwija i emanuje z Rosji. USA mają jednak ściśle współpracować z Ukrainą i innymi sojusznikami, aby szybko reagować na to zagrożenie.

Przypomnijmy, że wspomniane pociski M982 Excalibur, które zdaniem Amerykanów stają się bezużyteczne, wcześniej były określane mianem "cudownej broni". Za jej opracowanie odpowiada amerykański koncern Raytheon we współpracy ze szwedzkim Boforsem. Pojedynczy Excalibur waży niemal 50 kg, z czego 22 kg przypadają na głowicę bojową. Pocisk razi cele z dokładnością ok. 4 m. Celność M982 nie spada wraz z odległością, w związku z czym pocisk wystrzelony na odległość 10 km uderzy tak samo precyzyjnie jak po wystrzeleniu go na 50 km.

Walka elektroniczna w Rosji

Publikacja Wall Street Journal nie wyjaśnia, jakie konkretnie modernizacje poczynili w ostatnim czasie Rosjanie w swoich systemach walki elektronicznej. Bez wątpienia jednak takie się pojawiają – szczególnie w świetle innych zmian dokonywanych w Federacji Rosyjskiej (jak np. ostatnia modyfikacja rakiet Ch-101, w których znalazły się dwie głowice bojowe, w tym jedna kasetowa).

Dodajmy jednak, że jednym z popularniejszych i jednocześnie silniejszych narzędzi do zagłuszania przeciwników jest w Rosji Pole-21, czyli stosunkowo nowy, bo włączony do służby w 2019 r., system zagłuszający o mocy nawet 1000 W. Pozwala zagłuszać komunikację satelitarną, ale może też być skuteczny wobec sieci Starlink.

Wybrane dla Ciebie

Historyczna chwila. Luftwaffe i będące pierwszy raz w Europie JASDF razem
Historyczna chwila. Luftwaffe i będące pierwszy raz w Europie JASDF razem
Czym zatrzymać czołgi Putina? Wielkie zakupy broni przeciwpancernej
Czym zatrzymać czołgi Putina? Wielkie zakupy broni przeciwpancernej
Tajemniczy dron z dodatkowymi kamerami. Rosjanie mają w tym swój cel
Tajemniczy dron z dodatkowymi kamerami. Rosjanie mają w tym swój cel
Nowe informacje o systemie kaucyjnym. Na razie bez pojemników po mleku
Nowe informacje o systemie kaucyjnym. Na razie bez pojemników po mleku
Pierwszy taki przypadek w Rosji. Z początku myśleli, że to ptak
Pierwszy taki przypadek w Rosji. Z początku myśleli, że to ptak
Rekiny wielorybie w Indonezji zagrożone przez działalność człowieka
Rekiny wielorybie w Indonezji zagrożone przez działalność człowieka
Złoty pociąg. Pierwsze prace pod znakiem warunków nadleśnictwa
Złoty pociąg. Pierwsze prace pod znakiem warunków nadleśnictwa
Setki czołgów T-72A. Rosjanie już wiedzą, co z nimi zrobią
Setki czołgów T-72A. Rosjanie już wiedzą, co z nimi zrobią
Ukraiński MiG-29 bombardujący Rosjan. Liczba misji budzi uznanie
Ukraiński MiG-29 bombardujący Rosjan. Liczba misji budzi uznanie
Pierwszy raz w pobliżu Japonii. Dostrzegli tam rosyjskie okręty
Pierwszy raz w pobliżu Japonii. Dostrzegli tam rosyjskie okręty
Kolejna duża umowa. Ponad 1200 wozów dla polskiej armii
Kolejna duża umowa. Ponad 1200 wozów dla polskiej armii
Kosmiczna ekologia. Napęd plazmowy kontra śmieci na orbicie
Kosmiczna ekologia. Napęd plazmowy kontra śmieci na orbicie
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech